środa, 23 maja 2012

Popołudnie na kocyku

Pogoda idealna na spędzanie wolnych chwil na świeżym powietrzu. Popołudniami bierzemy kocyk, torbę zabawek i wylegujemy się w cieniu. Basia odkrywała nową zabawę w wyrywanie chwastów oraz wszelakiej trawy i szybkie wkładanie do buzi byle by zdążyć zanim mamcia zobaczy. A potrafi być w tym niezwykle szybka. 


Na szczęście starszy brat czuwa nad siostrzyczką, no chyba że ma ręce zajęte  jedzeniem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz